Zapewne wszyscy zainteresowani branżą kredytową pamiętają, że kiedy na początku 2007 roku weszła w życie ustawa o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania, czyli wchodził w życie kredyt rodzina na swoim, specjalnego zainteresowania tym tematem raczej nie było. Przede wszystkim dlatego, ponieważ w pierwszym okresie funkcjonowania tej ustawy warunki preferencyjne nie były zbyt atrakcyjne, a poza tym kredyt mieszkaniowy nie był wtedy problemem. A już z pewnością o taki kredyt było wtedy o wiele łatwiej niż obecnie.
– Rzeczywiście na początku 2007 roku kredyt mieszkaniowy nie był zbyt wielkim problemem, a warunki kredytowania nie były jeszcze tak rygorystyczne jak obecnie i oprocentowanie było jak na owe czasy dość atrakcyjne. Jednakże w połowie 2007 roku Polskę dopadł kryzys i banki diametralnie zmieniły swoją strategię kredytową. Zaostrzone zostały warunki kredytowe, podniesiono prowizje i marże, zaostrzono obliczanie zdolności kredytowej klienta, a warunkiem uzyskania kredytu mieszkaniowego był wkład własny oraz jego ubezpieczenie. Nic więc dziwnego, że niemal natychmiast zwiększyło się zainteresowanie kredytami z dopłatami, a kredyt rodzina na swoim stał się nagle kredytem bardzo atrakcyjnym dla klientów banków – stwierdził znawca tego rynku.
Chyba nie ma takiej osoby, która nie marzyłaby o własnych czterech ścianach. Przecież dom to fundament egzystencji każdej rodziny. Najczęściej o własne mieszkanie, własny kont zabiegają młode małżeństwa oraz osoby samotnie wychowujące dzieci i to przeważnie do nich skierowana jest oferta, a właściwie program rządowy „rodzina na swoim”, czyli kredyt na dom z dopłatami. Inicjatywa rządowa spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem klientów banków, które biorą udział w w tym programie. Jednakże nie wszystkie osoby mogą się starać o kredyt rodzina na swoim. Aby w takim projekcie zaistnieć, aby taki kredyt z dopłatami rządowymi otrzymać trzeba spełniać określone warunki. Mimo wsparcia rządowego to jednak banki pożyczają pieniądze, rząd jedynie w ramach tego projektu dopłaca do odsetek /50%/ od oprocentowania tego kredytu. Program „rodzina na swoim” zakłada, że dopłaty będą kontynuowane przez 8 kolejnych lat, później kredytobiorca będzie już musiał sam sobie radzić. Tymczasem jak się okazuje już nie długo, ponieważ rząd na gwałt szuka oszczędności. Program ten ma funkcjonować do 2012 roku. Ale nikt nie da głowy, że nie zostanie wcześniej zlikwidowany. Dlatego wszyscy zainteresowani tym projektem powinni pośpieszyć ze składaniem wniosków kredytowych.
Pośpiesz się z wnioskiem
27 stycznia
06:16
2011