Najkorzystniejsze w chwili obecnej na rynku kredytów mieszkaniowych są kredyty mieszkaniowe z dopłatą rządową, czyli kredyty w ramach programu rządowego „Rodzina na Swoim”. Szkoda tylko, że zasady przyznawania tych kredytów są dość hermetyczne i nie wszyscy mogą z nich skorzystać. Poza tym klienci tego rynku czekają na zmiany, które mają wejść w życie od kwietnia tego roku – przynajmniej takie są plany rządowe. Ale juz teraz wiadomo, że termin ten znacznie się wydłuży.
– To prawda, że przeciąga się w czasie wejście w życie projektu zmian do programu rządowego „Rodzina na Swoim”. Przypomnijmy, iż program ten funkcjonuje już od ponad 4,5 roku, a skorzystało z jego dobrodziejstw prawie 250 tysięcy kredytobiorców. Jak wiadomo program rządowy „Rodzina na Swoim” przewiduje dopłaty w wysokości 50% do odsetek kredytu przez pierwszych 8 lat. Po ponad 4,5 roku funkcjonowania preferencyjnego kredytu rząd przedstawił dość kontrowersyjny projekt zmian do założeń RnS, które miały wejść w życie z początkiem II kwartału tego roku. Wszystko jednak wskazuje na to, że termin ten się wydłuży, bowiem projekt zmian został odrzucony już w pierwszym czytaniu przez komisję infrastruktury. W związku z tym na kredyty mieszkaniowe z dopłatą w nowej wersji trzeba jeszcze poczekać, bowiem projekt ten trafi do powołanej specjalnej podkomisji w celu ponownego rozpatrzenia – powiedział ekspert.
Z pewnością muszą być wprowadzone zmiany w zmianach zaproponowanych przez stronę rządową, bowiem w pierwszym czytaniu 12 członków komisji było za wprowadzeniem zmian, a 12 przeciw. I trudno się dziwić sprzeciwiającym się projektowi skoro na przykład przyjęta przez Radę Ministrów nowelizacja ustawy przewiduje: obniżenie maksymalnych cen mieszkań, ograniczenie wieku kredytobiorców do 35 lat, wyłączenie z programu finansowania rynku wtórnego, poszerzenie katalogu osób, które będą mogły przystąpić do programu, w przypadku nieposiadania przez docelowego kredytobiorcę zdolności kredytowej, a także wygaśniecie programu z 31 grudnia 2012 roku. Po tym terminie kredyty mieszkaniowe z dopłatą rządową przestaną istnieć. Niestety w projekcie zmian nie uwzględniono też oczekiwań singli, ale jest szansa, że zostaną jeszcze uwzględnieni, bowiem zmiany mogą wprowadzać jeszcze posłowie oraz senatorowie. Pamiętajmy również, że ustawę ma również podpisać prezydent. W związku z czym przed projektem zmian w RsN jeszcze długa droga, a nowela ustawy obierze końcowy kształt i zostanie podpisana przez głowę państwa. Tymczasem obowiązują stare zasady, dlatego ci, którym zmiany nie odpowiadają powinni jak najszybciej złożyć wnioski.
W oczekiwaniu na zmiany
14 marca
10:57
2011